Spotkanie z Rafałem Skąpskim o Zofii z Odrowąż-Pieniążków Skąpskiej - Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. Emanuela Smołki w Opolu

Używamy plików cookies, aby pomóc w personalizacji treści, dostosowywać i analizować reklamy oraz zapewnić bezpieczne korzystanie ze strony. Kontynuując, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

Wyszukaj wydarzenie

Spotkanie z Rafałem Skąpskim o Zofii z Odrowąż-Pieniążków Skąpskiej

Zofia z Odrowąż-Pieniążków Skąpska urodziła się w Kaliszu w 1881 roku. Dzieciństwo i młodość spędziła w Krakowie. Po wczesnym zamążpójściu przeniosła się z mężem w okolice Tarnowa, a  następnie na Sądecczyznę, gdzie spędzili 17 lat jako dzierżawcy majątków.
W roku 1920 przenieśli się na Pomorze obejmując majątek Przeszkoda. Po roku przenieśli się do Wielkiego Łęcka, skąd wyrzucili ich niemieccy najeźdźcy. Po chwilowym aresztowaniu, zostali zwolnieni bez prawa powrotu do Łęcka. Okres okupacji spędzili w podkrakowskim majątku Hebdów administrowanym przez najstarszego syna.
Zofia Skąpska zarówno na Sądecczyźnie jak i na Pomorzu publikowała w prasie reportaże, opowiadania, felietony, uprawiała publicystykę poradniczą. Była aktywna społecznie, od 1937 roku pełniła funkcję prezeski Towarzystwa Ziemianek Pomorskich. Po 1945 roku podjęła wraz z mężem kierowania zakładem ogrodniczym w Ząbkowicach Śląskich.
Od roku 1950 aż do śmierci w 1961 roku mieszkała w Krakowie.
Przez 60 lat zapisywała wydarzenia ze swego życia.

Zebrane w dwa tomy przez jej wnuka, Rafała Skąpskiego, ukazały się pod tytułem „Dziwne jest serce kobiece…”.

“Matkę mego Ojca widziałem nie więcej niż dwa, trzy razy w życiu. Miałem wówczas lat kilka, Babcia odpowiednio więcej... Była więc osobą mało mi znaną i emocjonalnie dość odległą; tak poukładały się rodzinne losy. Ale wszystko się odmieniło, gdy okazało się, iż w zasadzie bez większego trudu potrafię odczytać dość specyficzny, zawiły charakter Jej pisma. A było co czytać i przepisywać; pozostawiła dwadzieścia jeden stukartkowych zeszytów zapisanych gęsto, trudno czytelnym pismem. Wspomnień obejmujących osiemdziesiąt lat życia, niemal dzień po dniu notowanych. Przepisując rękopis poznawałem nieznaną mi wcześniej Babcię, lepiej niż gdybym spędził z nią dzieciństwo” (Rafał Skąpski)

Spotkanie z Rafałem Skąpskim
15 listopada, godz. 17:00
Czytelnia WBP

Prowadzenie: Katarzyna Zawadzka

Udostępnij